W niedzielę 19 czerwca 2016 r. z wielką radością, po raz czwarty, zorganizowałyśmy charytatywny piknik rodzinny, tym razem pod hasłem "Żeglarska Przygoda". Skierowany był on dla dzieci ze Stowarzyszenia Na Tak, dzieci i młodzieży z Warsztatów Terapii Zajęciowej, a także przyjaciół, sympatyków oraz członków Lions Club Poznań New Design.
Wspomnianym tematem imprezy były klimaty żeglarskie, a więc w takim stylu wspólnie się bawiliśmy. Zapoznałyśmy naszych gości z obyczajami, które zostały zapoczątkowane, kiedy człowiek po raz pierwszy zbudował statek i popłynął sprawdzić, co jest za horyzontem. Miejscem naszego spotkania była przyjazna przystań Klubu Żeglarskiego NAVIGARE, znajdująca się w Kiekrzu przy ul. Wilków Morskich.
Poza relaksem nad jeziorem, w otoczeniu pięknej przyrody, naszym celem było też pokazanie sztuki żeglarskiej jako pięknego sportu i sposobu na spędzanie wolnego czasu, wraz z umożliwieniem zrodzenia się gorącej pasji do żagli.
Oprócz licznych gier, zabaw i konkursów z nagrodami było również ognisko z kiełbaskami, podczas którego słuchaliśmy i śpiewaliśmy najbardziej znane szanty. Obowiązkowym akcentem był pokaz węzłów żeglarskich, które mogą być także przydatne w życiu lądowym, w tym nauka najważniejszego - węzła ratowniczego.
Niezależnie od zajęć dla dzieci, zaproponowałyśmy zabawy dla dorosłych takie jak: zespołowe przeciąganie liny, skakanie w workach, bieg na czas z pełną szklanką wody umiejscowioną na pagaju, wybieranie wody z wiader za pomocą gąbek.
Policjanci z Komisariatu Wodnego w Poznaniu, którzy na tę okazję specjalnie przypłynęli motorówką wraz psem tropiącym, omówili zasady bezpieczeństwa na wodzie - było to bardzo praktyczne w kontekście zbliżających się wakacji. Chętne osoby skorzystały z rejsu żaglówką wraz z instruktorem po Jeziorze Kierskim.
Największą atrakcją imprezy był hydroodrzutowy pokaz, polegający na ekstremalnych akrobacjach wodnych, ofiarowany przez firmę Fly-Board o wymownej nazwie “Latające Papcie”. Bohater tego widowiska przebrał się w strój Batmana i zaprezentował salta w tył i w przód, delfiny, śruby oraz wysokie uniesienia nad wodą, udowodniając w ten sposób, że lęk wysokości w tym sporcie nie istnieje! Zachwytom nie było końca!
Podsumowując: piknik był wielką atrakcją i ogromnym przeżyciem dla przybyłych ponad stu uczestników. Każdy gość żegnał się z szerokim uśmiechem i zadowoleniem z powodu pięknie spędzonego czasu. Wszyscy wzięli ster na dobry nastrój, pogoda dopisała, zatem wszystko udało się na 100 procent, a my byłyśmy szczęśliwe, że mogłyśmy urozmaicić zaproszonym dzieciom i dorosłym to niedzielne popołudnie.
Nie możemy doczekać się kolejnego pikniku, który zaplanowany jest na kolejny rok.
Z żeglarskim pozdrowieniem AHOJ!
Iwona Paszkowska
koordynatorka pikniku LC Poznań New Design