Wieczorem 5 grudnia 2018 roku bez śniegu, bez mrozu, za to z wielkimi nadziejami na serdeczne rodzinne spotkanie licznie przyjechały Amberki do gościnnego domu Doroty i Andrzeja na klubową Wigilię...
Świątecznie przystrojony salon, płonące świece, oryginalna choinka i długi stół dla 18 osób, uginający się od wigilijnych dań. Każda z nas włożyła całe serce w przygotowanie potraw, a było ich nie dwanaście, ale co najmniej trzydzieści. Przepyszny czerwony barszcz, pierogi, paszteciki, kapusta z grzybami, ryby w różnych odsłonach kulinarnych, sałatki, makowce, ciasta, owoce, kompot z suszu i wiele, wiele innych smakołyków...