IV Rajd LC Duszniki Zdrój

W sobotę 27.06.2015 roku odbył się IV Turystyczny Rajd Samochodowy, organizowany przez Lions Club Duszniki Zdrój. Rajdy te mają na celu integrację członków Klubu oraz ich rodzin i przyjaciół, a także popularyzację walorów turystycznych i kulturalnych Kotliny Kłodzkiej.
Tegoroczna impreza odbyła się pod hasłem „Jak coś robisz, rób to z wodą!”, ponieważ większość zadań na trasie była w jakiś sposób związana z tym właśnie zasobem naturalnym, niezwykle ważnym dla Kotliny i jej mieszkańców, jako że większość uzdrowisk rejonu swoją sławę zbudowało właśnie na leczniczych źródłach.
Rajd rozpoczął się o godzinie 9:30 w dusznickim Parku Miejskim, tuż obok ufundowanej przez Klub tablicy pamiątkowej patrona parku, majora Czecha Nowackiego, pilota z czasów II wojny światowej, który ostatnie lata życia spędził właśnie w Dusznikach Zdroju i tu został pochowany. Prezydent Klubu powitał wszystkich zgromadzonych, wyjaśniono zasady rajdu, a na załogi czekało pierwsze zadanie, którego rozwiązanie doprowadziło ich do miejsca ukrycia dokumentów startowych, bez których nie mogliby ruszyć w dalszą drogę.
W rajdzie udział wzięło 19 osób (nie licząc organizatorów) podzielonych na 7 samodzielnych patroli samochodowych. Wśród uczestników poza członkami Klubu znalazły się też 2 załogi z Wrocławia (Przewodniczący Strefy Dolnośląskiej Leszek Michalak) oraz przedstawiciele zaprzyjaźnionego Lions Club Rychnov n.Kněžnou (wraz z tłumaczem zapewnionym przed dusznickich Lionów). Pierwotnie zgłoszono więcej uczestników, niestety część z nich została odstraszona przez poranną, niesprzyjającą pogodę, która ostatecznie okazała się być dla nas bardzo łaskawa.
Trasa rajdu wiodła od Dusznik przez Polanicę, Wambierzyce, Radków, Kudowę, a zakończyła się nad urokliwym zalewem w Lewinie Kłodzkim. Na trasie czekały na uczestników różnego rodzaju zadania, od konieczności pobrania próbek wody z poszczególnych źródeł (i rozpoznania ich później po smaku i zapachu) poprzez zadania logiczne (rebusy i szyfry), absurdalne (znalezienie i zabranie ze sobą najbardziej nieprzydatnego na rajdzie przedmiotu), kończąc na wyzwaniach czysto fizycznych (jak np. wyścig rowerami wodnymi). Jak widać każdy mógł znaleźć coś dla siebie i z tego co wiemy, wszystkie załogi dobrze się bawiły.
Równie istotne jak zadania było przejechanie całej trasy najkrótszą drogą, uwzględniając wszystkie zaznaczone na mapie miejsca oraz udzielenie odpowiedzi na pytania znajdujące się na tablicach w punktach kontrolnych. Rajd podzielony był na dwa etapy, pomiędzy nimi odbyła się przerwa kawowa, pozwalająca odzyskać nadwątlone siły i wykazać się wiedzą w rozwiązaniu quizu o rzekach Polski i zręcznością w zarzucania wędką do celu.
Na zakończenie odbyło się spotkanie przy grillu, a każdy z uczestników otrzymał dyplom oraz pamiątkowy kubek, wykonany przez kudowskiego artystę-ceramika. Dodatkowo zwycięska załoga, którą w tym roku okazali się Solene Jourdan i Michał Chudyk, otrzymała puchar przechodni.

Katarzyna Bróż